Jak zaplanować wycieczkę do Chin ?

Chiny w wielkim skrócie - artykuł do pobrania

Chiny to trzeci kraj na świecie pod względem wielkości. Dlatego dla przeciętnych turystów (nawet tych dysponującym pełnym urlopem do wykorzystania) wybranie optymalnej trasy zwiedzania, tak by zobaczyć wszystkie najciekawsze miejsca, najstarsze zabytki oraz najpiękniejsze punkty krajobrazowe jest nie lada wyzwaniem. Zwłaszcza biorąc pod uwagę fakt, że wielu z Polaków planuje wyjazd do Państwa Środka jako podroż życia -  tylko raz a dobrze.  

Jeśli dysponujemy krótkim czasem (do dwóch tygodni), a chcielibyśmy zobaczyć jak najwięcej, dobrze jest zdecydować się na zwiedzanie w grupie zorganizowanej, wtedy za realizację całego planu logistyczno-czasowego odpowiedzialny jest lokalny przewodnik. Podróżowanie na własną rękę daje na pewno dużo satysfakcji i pozwala zobaczyć miejsca od innej strony niż są one dostępne dla większość turystów. Jest to jednak wyzwaniem - zwłaszcza  w kraju, gdzie wszystkie napisy podawane są w chińskich znakach i nawet zamawianie dań z karty w zwykłej, lokalnej restauracji musimy potraktować jako nie lada przygodę!  Dobrze jest unikać zwiedzania zabytków w chińskie  święta państwowe (pierwszy tydzień maja i pierwszy tydzień października). Musimy pamiętać, że główna gałąź turystyki w Chinach to ta krajowa, więc w dni wolne od pracy wszystkie atrakcje turystyczne są zapełnione tłumem chińskich wycieczek przyjeżdżających z najdalszych zakątków Chin by zwiedzić najwspanialsze zabytki własnego kraju.

Poznaj Pekin, a zrozumiesz Chiny

Większość programów turystycznych rozpoczyna się od zwiedzania Pekinu. Jest to wygodne ze względu na bezpośrednie połączenie lotnicze  prosto z Warszawy do Pekinu. Jest to również okazja, aby przekonać się o trafności powiedzenia: "Aby zrozumieć współczesne Chiny, należy poznać Pekin". Oprócz zabytków typu "must see" w stolicy Chin, takich jak Zakazane Miasto, Place Tiananmen, Pałac Letni i Świątynia Nieba, warto spędzić jedno popołudnie na  poszwędanie się po starych typowych dla Pekinu uliczkach - "hutongach", szczególnie warto odwiedzić okolice jeziora Houhai i Wieży Bebnów, gdzie znajduje się wiele małych galerii, klimatycznych restauracyjek i designerskich  sklepików.

Symboliczny mur

Pekin jest również świetną bazą wypadową na jednodniową wycieczkę na Wielki Mur. Biegnący wzdłuż północnej granicy Chin mur ma według najnowszych danych 6430 km i ciągnie się od pustyni Gobi na zachodzie, aż do Morza Żółtego na wschodzie kraju. W okolicy Pekinu znajduje się kilka odcinków muru, które można zwiedzać. Najbliższy punkt to Badaling, miejsce jednak bardzo skomercjalizowane i w pełni odbudowane. Jeśli więc nie chcemy przeciskać się przez tłum turystów i chcemy zaznać nieco bardziej autentycznych wrażeń, warto udać się nieco dalej do Mutianyu lub Simatai, by tam zobaczyć tę legendarną fortyfikację. Mur oczywiście można zwiedzać również w innych, mniej dostępnych miejscach, na całej jego długości. Ciekawą wyprawą jest przejazd na wschodnie wybrzeże do twierdzy Shanhaiguan (niedaleko miejscowości Beidaihe), gdzie można zobaczyć kraniec (lub jak kto woli początek) Wielkiego Muru wbiegający do Morza Żółtego.

Ryżowa wieś

By zobaczyć lokalny koloryt Chin trzeba jednak opuścić wielkie metropolie jakimi są Pekin lub Szanghaj i udać się na chińską wieś. Warto wybrać się na południe do prowincji Guangxi.   Tylko tam można zobaczyć Chiny jakie istnieją w naszych wyobrażeniach, a są to mianowicie stoki górskie poprzecinane tarasami ryżowymi. Te ryżowe poletka do tej pory, przy użyciu bawołów uprawiane są przez lokalną ludność. Jest to spektakularny widok, niezależne od pory roku - soczyście zielone latem gdy na stoki wylana jest woda, całe w czerwonych barwach jesienią. Najsłynniejsze z miejsc to Longji - Smoczy Grzbiet. Podczas spacerów między tarasami ryżowymi można spotkać mniejszości etniczne zamieszkujące tą prowincję. Najludniejsze i najłatwiej dostępne wioski to Ping'an (zamieszkana przez mniejszość Zhuang) i wioska Dazhai zamieszkała przez mniejszość Yao, której kobiety chętnie prezentują swoje długie włosy, co jest ich znakiem rozpoznawczym.

Będąc w okolicy warto wybrać się do miejscowości Yangshuo. Jest to niewielkie, turystyczne miasteczko, bajecznie położone wśród krasowych pagórków o fantazyjnych kształtach. Dostać się do niego można stateczkiem, spływającym rzeką Li - jest to doskonała okazja na podziwianie pięknych widoków. Najwłaściwszą formą spędzania czasu w Yangshuo są wycieczki piesze lub rowerowe po okolicy, można również pływać bambusowymi tratwami po rzece Li. Ponadto Yangshuo to chińska mekka dla wspinaczy skałkowych.

Regiony różnorodnych smaków

Kierując się na południe Chin poświęćmy chwilę na przyjrzenie się, jak zmienia się asortyment na ulicznych straganach. Każdy region Chin słynie ze swoich własnych przysmaków. Pekin to oczywiście słynna kaczka, ale również pszenne bułeczki  gotowane na parze. Będąc na wybrzeżu warto spróbować  wspaniałych  owoców morza. Prowincja Sichuan to piekielnie ostre potrawy, miasto Chongqing słynie z  ostrego  gorącego kociołka (hot pot). Kuchnia szanghajska charakteryzuje się słodkim smakiem. Kanton słynie z  pysznych dim sum - drobnych pierożków i przekąsek gotowanych na parze w małych  koszyczkach. Ale chińskie smaki i  kuchnia to temat na kolejną, zupełnie inną opowieść o magicznym kraju jakim są Chiny....

 

Artykuł ukazał sie w magazynie "przedsiębiorcy@eu"